Urządzając nowe mieszkanie czeka Cię wiele ważnych decyzji do podjęcia. Jednym z pierwszych wyborów, na które musisz się zdecydować jest ten dotyczący koloru ścian. W końcu ściany to pewien rodzaj bazy, do której musi pasować cała reszta – meble i dodatki. Pytanie brzmi więc – czy lepiej zdecydować się na neutralną bazę, by móc bardziej poszaleć z meblami i dodatkami czy wręcz przeciwnie – może lepszym rozwiązaniem będzie pomalowanie ścian na szalone kolory i zakup mebli i dodatków w bardziej neutralnych tonach?
Białe ściany – klasyk, który nie wychodzi z mody
Oczywiście najprostszym i najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem będzie pomalowanie ścian na biało. To klasyk, który nigdy nie wychodzi z mody. Białe ściany pokochają zwłaszcza fani minimalizmu i miłośnicy stylu skandynawskiego. Biała baza oferuje dużo możliwości – nie musisz się bać, że kolory mebli i dodatków będą „gryźć się” ze ścianami. Białe ściany wyglądają pięknie zarówno w połączeniu z elementami w odcieniach naturalnego drewna jak i bardziej wyrazistymi kolorami. Połączone z czernią czy szarością, stworzą natomiast wnętrze niezwykle eleganckie i szykowne.
Żywe barwy
Masz ochotę na odrobinę szaleństwa? Co powiesz na żywe barwy na ścianach? To rozwiązanie dla odważnych, którzy nie boją się nieoczywistych opcji. Kolorowe ściany mogą wnieść do Twojego domu odrobinę ekscentryzmu. Pamiętaj jednak, by odcienie nie były zbyt intensywne – mogą wtedy niepotrzebnie męczyć wzrok. By uniknąć tego problemu, wybierz nieco przygaszone barwy. Dobrą opcją będzie również pomalowanie na żywszy kolor tylko jednej lub dwóch ścian, podczas gdy reszta będzie miała bardziej stonowany odcień.
Szarości i beże
Rozwiązanie, które nigdy nie skończy się źle, to odcienie szarości i beży na ścianach. To neutralna baza, która nie będzie narzucać stylu reszcie wnętrza. Jednocześnie są to mniej brudzące się kolory niż śnieżnobiały, na którym od razu widać wszystkie smugi i plamy – przy białych ścianach przygotuj się więc na częste zamalowywanie zabrudzeń.
Kolory, a samopoczucie
Czy wiesz, że otaczające Cię kolory do pewnego stopnia wpływają na Twoje samopoczucie? Tylko pomyśl o czasie, kiedy ostatni raz znajdowałeś się w lesie lub w parku. Jesteśmy pewni, że zieleń przyrody podziałała na Ciebie uspakajająco, być może wprowadziła Cię w dużo lepszy nastrój. Takie same działanie mogą mieć na Ciebie kolory w Twoim własnym domu. Oczywiście działanie poszczególnych odcieni na daną osobę to kwestia czysto indywidualna. Przyjmuje się, że jasne kolory działają optymistycznie, natomiast ciemniejsze sprawiają, że wnętrze staje się bardziej przytulne, jednak jednocześnie optycznie się zmniejsza. Ciemne wnętrza mogą również przytłaczać. Pozytywne działanie najczęściej mają natomiast takie barwy jak zieleń, błękit czy odcienie żółtego. Wyciszają i pozwalają się lepiej relaksować. To w końcu kolory lasu, morza i piasku. Intensywne, mocno nasycone barwy działają natomiast energetyzująco, choć mogą rozdrażniać i niepotrzebnie pobudzać. Musisz więc porządnie zastanowić się, czy to na pewno rozwiązanie dla Ciebie, zanim pomalujesz swoje mieszkanie na przykład na pomarańczowo czy czerwono. Z drugiej strony, są też osoby, które takie barwy będą rozweselać i dodawać energii. Zastanów się więc – jakimi kolorami lubisz się otaczać, a które działają na Ciebie jak przysłowiowa płachta na byka i do dzieła!
Może Cię zainteresować: Trendy w urządzaniu wnętrz w 2023
Jak kolory wpływają na przestrzeń?
Kolory mogą również znacząco wpływać na przestrzeń i na to jak jest ona odbierana. To proste – jasne kolory optycznie powiększają wnętrza, ponieważ odbijają światło, natomiast ciemne – zmniejszają, zamykają przestrzeń. Dlatego jeśli dysponujesz raczej niewielkim metrażem, pomalowanie mieszkania na grafitowo nie jest raczej najlepszym pomysłem. Ciekawym rozwiązaniem może być natomiast łączenie ciemnych ścian z jasnymi meblami – takie zastosowanie kolorów da uczucie ciekawej głębi. Jednocześnie również kolory ciepłe sprawiają, że przestrzeń optycznie wydaje się być mniejsza. Chłodne odcienie z kolei optycznie powiększają wnętrza.
Wybór koloru ścian – co wziąć pod uwagę?
Jakie czynniki wziąć pod uwagę wybierając kolor ścian? Oczywiście liczy się wielkość pomieszczenia. Równie ważny jest stopień nasłonecznienia oraz to, na jaką stronę świata wychodzą okna. Istotne jest więc to, na jaki kolor pomalujesz ścianę przeciwległą do okien, ponieważ to właśnie ona będzie odbijać najwięcej światła. Jeśli więc masz ochotę pomalować jedną ze ścian na ciemniejszą barwę, nie powinna to ściana znajdująca się naprzeciwko okien czy drzwi balkonowych! Pamiętaj również, że wpadające do pomieszczenia promienie słońca mają różną temperaturę. Pomieszczenia od strony wschodniej będą oświetlane chłodniejszym światłem, natomiast światło wpadające do południowych czy zachodnich pokoi będzie bardziej miękkie, cieplejsze. Dlatego też chłodne odcienie ścian sprawdzą się lepiej w pomieszczeniach od strony południowej i zachodniej, natomiast ciepłe – północnej i wschodniej. Weź również pod uwagę sztuczne oświetlenie, które chcesz zainstalować w danym pomieszczeniu. Lampy mogą dawać światło ciepłe lub zimne. Jego ton znacząco wpływa na to, jak będą prezentować się ściany. Dlatego też nie możesz do końca ufać temu, co widzisz w sklepie z farbami – na kolory ogromny wpływ ma bowiem oświetlenie. Zawsze najlepszym rozwiązaniem będzie zakup próbek, które należy wykorzystać w pomieszczeniu, które ma zostać pomalowane na dany kolor. Należy oczywiście również uwzględnić styl pomieszczenia, tak by był spójny z kolorem ścian. Zastanów się więc jaki styl jest Ci najbliższy – skandynawski, w którym królują biele i szarości, a może prowansalski, gdzie pożądane barwy to raczej odcienie fioletu, różu czy zieleni.