Zamiast wyrzucać stare krzesło, daj mu drugie życie! W tym poradniku dowiecie się jak w prosty i przyjemny sposób, przerobić domowe krzesło, na takie, które z powodzeniem odnajdzie się w przydomowym ogrodzie, altanie lub działce. Nie jest to czynność skomplikowana, więc każdy może podjąć próbę samodzielnego stworzenia krzesła ogrodowego w domowym zaciszu.
Co będzie potrzebne?
Do wykonania krzesła ogrodowego niezbędny będzie nam stary stelaż krzesła. Do obróbki przyda się:
- Szlifierka lub papier ścierny (w zależności od naszych możliwości),
- Pigment dowolnego koloru,
- Płaski pędzel
- Biała farba.
Białą farbę można bowiem wymieszać z pigmentem, bawić się kolorem, w rezultacie uzyskując oryginalne odcienie, niedostępne w standardowej sklepowej gamie kolorystycznej. Warto zaopatrzyć się w kilka rodzajów pigmentów. Umożliwi to uzyskanie jeszcze bardziej spektakularnego efektu, a końcowe dzieło będzie kwintesencją oryginalności i spektakularności. Jeżeli używamy zwykłego papieru ściernego, przyda nam się bloczek, który będzie służył jako uchwyt przy pracy z papierem ściernym.
Do dzieła!
Kiedy zaopatrzyliśmy się w potrzebny asortyment, pierwszym krokiem będzie odkręcenie miękkiego siedziska, wyjęcie gąbki oraz resztek materiału.
Jeśli krzesło takich nie posiada, od razu przechodzimy do ścierania. Zdecydowana większość krzeseł domowych pokryta jest lakierem, przeznaczonym do zamkniętych powierzchni. Z tego względu takie meble nie nadają się do użytku zewnętrznego, gdyż nie są odporne na czynniki zewnętrze, w związku z czym szybko się niszczą.
Elektryczną szlifierką lub zwykłym papierem ściernym dokładnie zdzieramy cały lakier, lub chociaż jego maksymalną ilość. O ile to możliwe staramy się uzyskać surowe, niczym nie pokryte drewno. Po zakończeniu szlifowania farb i lakierów przechodzimy do mieszania farb, w specjalnie przystosowanym do tego celu pojemniku.
Farby z pigmentem mieszamy do uzyskania przez nas satysfakcjonującego koloru. Płaskim pędzlem rozprowadzamy równomiernie farbę, aby wszystkie elementy naszego mebla zostały nią precyzyjnie pokryte. Pomalowane krzesło pozostawiamy do wyschnięcia. I gotowe!
Jakie to proste!
W dziecinnie łatwy sposób, bez większego wkładu naszych finansów i energii, stworzyć można "coś z niczego". Stare, niepotrzebne meble, które odstraszały swoim nieatrakcyjnym wyglądem, zamienić można w cieszące oczy, designerskie propozycje. Stare krzesło daje możliwość, wykazania się inwencją twórczą oraz wzbogacenia przydomowej aranżacji oryginalnym detalem. Własnoręcznie odnowiony mebel, który nie pasował do salonu, z pewnością będzie świetnie wyglądał w ogrodzie, czy na balkonie, dzięki oryginalnemu wykonaniu i pomysłowości zaskoczymy niejednego znajomego!
